Wywiad z Wojciechem Góreckim - prezesem firmy RPASAR, strażakiem OSP Niegoszowice

Wywiad Wojciech Gorecki foto 6

W szczerej rozmowie z Naszym portalem Wojciech Górecki - wizjoner, orędownik nowych technologii w ratownictwie, prezes firmy RPASAR, strażak OSP Niegoszowice - opowiada o swoich początkach jako ochotnika, a także o nowych technologiach, na jakich współczesne ratownictwo zaczyna się opierać i które pomagają w ratowaniu mienia i ludzkiego życia. Zachęcamy do przeczytania całego wywiadu.


Witaj Wojtku. Dziękujemy, że zgodziłeś się udzielić wywiadu dla Kraków112 - Krakowskie Ratownictwo w Obiektywie.

KR122: Chcielibyśmy aby ten wywiad rozpocząć od Ciebie. Twoje CV jest niesamowicie bogate, natomiast nas interesuje to, jak dyrektor banku wstąpił w szeregi Ochotniczej Straży Pożarnej. Jaka była twoja motywacja? Jak to się stało, że wybór padł na małą, niczym niewyróżniająca się jednostkę OSP? Czy już wtedy wiedziałeś, że uda wam się stworzyć tak rozpoznawalną markę?

W.G.: Zajmuje się Informatyką i Nowoczesnymi Technologiami ponad 30 lat. Poczynając od komputerów w szkole podstawowej, aż po zarządzanie całymi departamentami informatyki na stanowisku dyrektora, a potem Wiceprezesa jednego z Banków.

W chwili, gdy przeprowadziłem się do Niegoszowic szukałem czegoś, co pozwoli mi na lepsze poznanie miejscowości i pozwoli nawiązać kontakt z mieszkańcami. Na jednym z portali społecznościowych znalazłem OSP Niegoszowice i postanowiłem się skontaktować z Druhami. Pamiętam pierwsze spotkanie. Przychodząc do remizy pierwszy raz na oczy ujrzałem 40-letni wóz, odrapaną remizę i ludzi, którzy mają zapał i błysk w oku, by podnieść do góry tę jednostkę. Koledzy też do końca nie wiedzieli co chce "ten dziwny facet, który zapytał: <jak mogę pomóc?>". Nie znałem ludzi, nie znałem historii jednostki, ale widziałem osoby, którym się chce działać, którzy chcą i wiedzą, że mogą osiągnąć bardzo wiele. Zatem pierwsza motywacja - poznanie ludzi i mieszkańców, a potem po prostu rozwój i budowanie od całkowitych podstaw czegoś wyjątkowego. Wiedziałem, że jest potrzebne nieszablonowe działanie, przełamanie pewnych stereotypów i zmotywowanie ludzi do ponadprzeciętnego zaangażowania. Wiedziałem też, że nowoczesne i rozmaite technologie będą przyszłością działań Straży Pożarnej. Połączenie tych dwóch światów dało taki niesamowity efekt. Nigdy nie było naszym (strażaków z OSP) zamiarem, byśmy byli tak rozpoznawalną marką. To się po prostu stało. Okazało się, że nasze opracowania i bardzo rzeczowe podejście do problemu jest na tyle dobre, że zostaliśmy bardzo szybko zauważeni i docenieni.

Wywiad Wojciech Gorecki foto 1

KR112: Za niedługo będziemy obchodzić pierwszą rocznicę zbrojnej napaści Rosji na Ukrainę. Co jakiś czas do sieci trafiają nagrania, jak dzięki sprytnemu zastosowaniu nowych technologii, Ukraina odpiera ataki wroga. Na prowadzonych konferencjach naukowych wielu ekspertów wykazywało, że nowoczesna technologia będzie odgrywać ważną rolę w wojnach przyszłości, a tu proszę, nasze pokolenie, niestety na własne oczy musi to obserwować. Czy myślisz, że potwierdzą się takie przewidywania co do ratownictwa przyszłości? Że będzie się ono opierać głównie na robotyzacji?

W.G: I tak, i nie. Należy pamiętać, że za każdym robotem stoi człowiek. Maszyny jeszcze długo nie zastąpią w pełni człowieka. Robot to takie samo narzędzie jak gaśnica, rozpierak czy piła motorowa. Moim zdaniem ratownictwo przyszłości to ratownictwo, które opiera się na specjalistach, którzy wyposażeni w odpowiednie narzędzia są wstanie wykonać powierzone im zadania szybciej, sprawniej i dokładniej. Bardzo dobrze to widać np. na przykładzie poszukiwań, gdzie często godziny decydują o życiu lub śmierci osoby zaginionej, szczególnie w warunkach zimowych, przy ujemnej temperaturze. Przeszukanie kilkuset hektarów powierzchni wiąże się z ogromnym nakładem sił i środków, czasami kilkudniowymi działaniami oraz możliwością popełnienia błędu, kalkulując czynnik ludzki. Dysponując na miejsce zdarzenia specjalistę w postaci operatora drona, który wyposażony jest w odpowiednie narzędzia optymalizujemy te działania. W kilka minut jesteśmy wstanie zmapować dowolny obszar, a sztuczna inteligencja bazując na konkretnych algorytmach wykaże nam miejsca, w których potencjalnie znajdują się ludzie. W kilka minut od przybycia kierujący działaniami ratowniczymi otrzymuje gotowy raport, dzięki któremu jest wstanie wypracować decyzje dotyczące priorytetów ratowniczych. Co więcej, dzięki zastosowaniu technologii jesteśmy wstanie dokumentować nasze działania, co ma niezwykle duże znaczenie pod kątem prowadzenia ewentualnych analiz po zakończonych akcjach. A wszystko odbywa się niemal automatycznie, dron sam wystartuje, sam zmapuje wyznaczony mu rejon, sam wyląduje, a oprogramowanie takie jak SARUAV, PIX4Dreact, OpenDroneMap i inne, przeanalizuje nam zebrane dane i przygotuje raport. Rolą operatora jest jedynie nadzór nad wykonywaną pracą oraz wkroczenie tam, gdzie dron napotka na nieprzewidzianą przeszkodę. Należy pamiętać, że w każdej akcji najważniejszy jest człowiek, zespół, współpraca, a nowoczesna technologia po prostu to wspiera i uzupełnia.

Wywiad-Wojciech-Gorecki-foto-2.jpg

KR112: Za Wami już kilka trudnych działań ratowniczych z użyciem dronów. Możesz nam zdradzić, jak układa się Wam współpraca po przyjeździe na miejsce zdarzenia? Jak reagują strażacy z innych jednostek, czy dowódcy znają wasz potencjał i w pełni go wykorzystują?

W.G: Z każdą kolejną udaną akcją świadomość ratownicza wzrasta. Szczególnie te działania, o których było głośno w mediach społecznościowych, przyczyniły się do tego, że coraz częściej dowodzący myśli o naszej grupie nie jako uzupełnieniu działań, a jako ich podstawie. My bardzo duży nacisk kładziemy na przekazywanie wiedzy, czy to na konferencjach, szkoleniach czy też ćwiczeniach. Tak, aby trafić do jak największej ilości ratowników, aby mieli świadomość jakie możliwości otwierają przed nimi zdobycze nowoczesnej technologii. Na przestrzeni tych trzech lat, odkąd działamy nawiązaliśmy owocną współpracę z KG, KW w różnych województwach, SGSP, CNBOP, WOT, Policją, PAŻP, ULC, Strażą Graniczną, licznymi uczelniami i instytucjami naukowymi i organizacjami, aby badać a zarazem pokazywać potencjał nowoczesnych rozwiązań w ratownictwie. W tym miejscu bardzo bym chciał podziękować wszystkim tym z którymi współpracowaliśmy, współpracujemy i będziemy współpracować. Bez nich nie osiągnęlibyśmy tak wiele w tak krótkim czasie. A wracając do organizacji samych działań to myślę, że najlepszym przykładem może być choćby ostatni pożar suszarni kukurydzy, gdzie dowodzący funkcjonariusze z KM PSP Kraków doskonale znali nasze możliwości, ponieważ już kilkukrotnie razem współpracowaliśmy. Otrzymaliśmy polecenie monitorowania rozkładu temperatury w palącej się suszarni oraz nadzór z góry nad bezpieczeństwem na terenie prowadzonych działań. KDR miał podgląd na żywo w naszym Mobilnym Centrum Dowodzenia oraz na swoim telefonie, gdy wychodził z punktu dowodzenia. Jeśli pytacie mnie o ratownictwo przyszłości to wydaje mi się, że tak właśnie będzie wyglądać standard postepowania za kilka lat. Szeroka perspektywa, szybkie rozpoznanie, asekuracja, szczegółowy punktowy (lub ogólny) monitoring, sprawny dostęp do danych o stanie zdrowia ratowników, o zagrożeniach, stanie technicznym maszyn i urządzeń, predykcja działań. Nowoczesne technologie to bardzo szeroki temat.

KR112: Czy to prawda, że zgłaszają się do was pracownicy branży IT, którzy są gotowi wstąpić w wasze szeregi i brać czynny udział w działaniach ratowniczo-gaśniczych? O ile duże zainteresowanie i chęć rozwijania się w tym kierunku wśród młodzieży jest zrozumiałe, to wydawałoby się, że dla pracowników branży IT to chleb powszechny i po godzinach pracy woleliby raczej unikać tego, z czym pracują. Jak myślisz, co motywuje waszych członków do poświęcania swojego wolnego czasu?   

W.G: My jesteśmy otwarci na każdego, kto chce ratować życie i mienie ludzkie, szczególnie przy wykorzystaniu nowoczesnych technologii. Rozwiązania technologiczne, pomysły i działania jakie mamy są z wielu dziedzin techniki, od informatyki, poprzez inżynierię, aż po pneumatykę, elektronikę czy chemię. Mnie akurat duże zaangażowanie ludzi z IT nie dziwi. Prace, które prowadzimy, systemy które budujemy powstają w najbardziej szczytnym celu - ratowanie życia i zdrowia oraz mienia człowieka. To wspaniały motywator, który przyciąga wyjątkowych ludzi. Ludzi, którzy chcą, by ich praca, ich działania przynosiły faktyczną korzyść dla społeczeństwa. Pamiętam, jak na jednym z portali informatycznych dodałem wpis, że poszukujemy osób, które rozwiążą pewien problem na zasadach pro-bono na potrzeby Straży Pożarnej. Odzew specjalistów z różnych dziedzin informatyki przerósł moje oczekiwania. Dziesiątki ludzi zaangażowało się w konstruktywną dyskusję i pomagało w temacie.

Motywator dla każdego strażaka najczęściej jest taki sam - ratować innych. Niektórzy są świetnymi kierowcami, inni potrafią doskonale operować piłą czy nożycami, jeszcze inni specjalizują się w medycynie, więc szeroko rozumiane IT to po prostu kolejna umiejętność.

Ochotnicza Straż Pożarna to wspaniałe miejsce, gdzie stykają się ludzie o różnych poglądach, umiejętnościach i doświadczeniu. To miejsce, gdzie jest hartowany charakter, budowana praca zespołowa, pewna doza współzawodnictwa i, co najważniejsze, odpowiedzialności. Zatem z reguły nie trafiają tutaj ludzie przypadkowi, lecz ci, którzy faktycznie chcą zrobić coś dobrego.

Jeszcze jedno ciekawe spostrzeżenie - część z osób, które do nas przyszło deklarowało się, że chcą być tylko druhami wspierającymi, że do akcji to się nie nadają, boją, nie chcą przeszkadzać itp. Praktycznie każda z tych osób jest już czynnym strażakiem, biorącym udział w akcjach lub czeka na szkolenie podstawowe w pierwszym wolnym terminie. To pokazuje, jak wspaniale straż w Niegoszowicach rozwija nas wszystkich, jak pozwala wyzbyć się lęku, jak jednoczy tych, którzy chcą realnie działać.

Wywiad Wojciech Gorecki foto 3

KR112: Jakie są wasze plany na najbliższą przyszłość? Czy mógłbyś nam zdradzić nad czym obecnie pracujecie i czego możemy wam życzyć w nadchodzącym 2023 roku?

W.G: Jak wspomniałem przy pierwszej wizycie w OSP rzucił mi się w oczy ponad 40-letni wóz bojowy Mercedes. Wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę, że konieczny jest nowszy pojazd. W 2022 z własnych środków zakupiliśmy ciężki samochód gaśniczy marki Jelcz. Solidna konstrukcja, nie najnowsza, lecz niezawodna. Wóz jest w pełni sprawny i utrzymujemy go całkowicie samodzielnie. Kończymy budować garaż dla tego pojazdu - to również dzieło naszych Druhów, którzy sami wykonali większość prac. Materiał na budowę pozyskujemy dzięki ofiarności wspaniałych mieszkańców Niegoszowic i okolic oraz sponsorom. Jestem przekonany, że prace zakończą się na początku 2023. Usilnie pracujemy nad pozyskaniem pojazdu, który po przebudowie stanie się bazą dla dronów a jednocześnie mobilnym punktem dowodzenia. Nie jest to proste, ale wierzymy że uda się nam zrealizować ten cel. Pracujemy też nad kilkoma rozwiązaniami, które będą wspierać strażaków w działaniach na dużym terenie.

Wywiad Wojciech Gorecki foto 4

KR112: Czasami mówi się że w przypadku jednostek OSP występuje efekt domina, czyli jeżeli jedna jednostka zakupi jakiś sprzęt, który do tej pory był mało rozpropagowany i wykaże, że zdecydowanie ułatwia on prowadzenie działań ratowniczo-gaśniczych, to szybko na bazie tych doświadczenia inne jednostki podejmują decyzję o doposażeniu. Tak było np. w przypadku pojazdów do poruszania się w trudno dostępnym terenie typu quad. Obecnie bardzo wiele jednostek doposaża się w nie, widząc potencjał ratowniczy. Czy myślisz, że z dronami będzie podobnie?

W.G: Drony oraz inne nowoczesne rozwiązania są coraz częściej wykorzystywane zarówno przez PSP, jak i OSP. Prawie co tydzień zgłaszają się do nas zarówno jednostki z prośbą o poradę przy wyborze specjalistycznych rozwiązań. Również inne formacje i organizacje proszą nas o wsparcie. W całej Polsce są kupowane drony, pisane przetargi oraz prowadzone są szkolenia z wykorzystania operacyjnego dronów i innych nowoczesnych technologii. Również u nas jest prowadzone takie specjalistyczne szkolenie, zatem jeśli ktoś posiada uprawnienia do pilotowania dronów, a chce zdobyć naprawdę wysokie kwalifikacje do działań z wykorzystaniem BSP to zapraszamy.

Do niedawna drony kojarzone były wyłącznie z poszukiwaniami. To też się zmienia, coraz częściej są wykorzystywane do asekuracji ratowników, do oceny stanu zniszczeń, rozmiaru powodzi, oceny rozprzestrzeniania ognia czy wsparcia Kierującego Działaniem Ratowniczym. Jestem przekonany, że z czasem drony będą używane w większości zdarzeń - nawet tam, gdzie teraz wydaje się to niepotrzebne - np. wypadek samochodowy. Wykorzystanie dronów na Ukrainie w sposób bardzo kreatywny i czasami nieoczywisty spowodowało zmianę myślenia. Z myślenia typu "po co nam to?" przechodzi się do myślenia "gdzie i jak to użyć?". Strażacy są pragmatykami, szukają szybkich i skutecznych rozwiązań. Drony są więc naturalnym rozwiązaniem wielu problemów i strażacy w wielu miejscach już to widzą. Na konferencjach naukowych prowadzi się dyskusje o wykorzystaniu dronów nie tylko na szczeblu taktycznym czy strategicznym, ale również na szczeblu interwencyjnym. Jestem przekonany, że w niedługim czasie dron w działaniach będzie tak samo popularny jak np. kamera termowizyjna.

Wywiad Wojciech Gorecki foto 5

KR112: Wojtku, mam wrażenie że kwestie nowoczesnej technologii w ratownictwie jest tematem tak rozbudowanym, że mógłbyś o nim opowiadać całymi tygodniami. My musimy kończyć na dzisiaj, ale musisz nam obiecać, że to nie ostatni wywiad dla naszej redakcji i że w niedalekiej przyszłości uda nam się ponownie spotkać.

W.G: Straż Pożarna w Niegoszowicach słynie z otwartości i gościnności, więc zapraszamy o każdej porze dnia i nocy. Na pewno na wiosnę będziecie Państwo mieli szanse zobaczyć nasz potencjał w pozorowanych działaniach. Myślę że będzie to bardzo dobra okazja, aby pokazać od kuchni np. pracę pilota podczas działań ratowniczych. Dziękuje za miłe spotkania i oczywiście jestem do waszej dyspozycji.

OSP Niegoszowice - www.krakow112.pl/index.php/osp/gmina-zabierzow/osp-niegoszowice
Fanpage OSP Niegoszowice - www.facebook.com/NiegoszowiceOSP